Tak teraz szajbus wygląda ;) I nadal czekam na e-maila zwrotnego z psiej szkoły. A jak się okazało tu na miejscu mamy behawiorystę. Jednak wszystkie zajęcia są odwołane do końca kwietnia. Chociaż w sumie i tak bym teraz nie mogła iść z Rufim, bo mamy bardzo dużo wydatków - nie związanych z białym.
Zaczynamy więc zbierać na zajęcia i na szelki norweskie.
W sobotę była u nas piękna pogoda więc wyszliśmy na dwór.
To moje ulubione :D :
Pozdrawiamy!
P.S - Szukam kogoś kto wykonałby dla nas nagłówek :)