Dzisiaj mały biały kończy 5 lat. Ja nie wiem kiedy, gdzie i jak to tak szybko leci...
Sto lat mój mały!
Nawet nie było za bardzo jak świętować, ale jutro na pewno czego go uroczyste śniadanie :P
Dzisiaj w końcu odbyły się zajęcia z psami w mojej szkole. Była tam dziewczyna, która prowadziła (była z psem), moja koleżanka i ja. Więc 3 osoby i dwa psy. Powiem szczerze, że nie myślałam, iż Rufi tak chętnie się uczy. Ćwiczyłyśmy slalom, wchodzenie na różne rzeczy, skoki itp. Jestem bardzo dumna z Rufiego, bo myślałam, że weźmie swoją szanowną pupę w kroki i będzie miał wszystko gdzieś, a tym razem bardzo chętnie wykonywał ćwiczenia. Nawet usiadł na komendę, więc wielki plus :D
31 maja w naszej miejscowości odbędzie się dzień dziecka. Osoby, które są zaangażowane (u nas w mieście) przyjazne miasto psom, organizują takie spotkanie wszystkich psiarzy, konkursy itd. My z chęcią będziemy uczestniczyć :)