Tak, 1 lipca był światowy dzień psa. Rufi dostał linkę 4-ro metrową i pastę + 3 szczoteczki do zębów. Daje sobie je myć, bardzo dobrze, jak na pierwszy raz :>Dziś niestety musiałam jechać na cały dzień do Wrocławia i Rufi został u mojej babci. Ale potem, przyszło wynagrodzenie. Nagrody z konkursu u Popo!
Rufi od razu polubił plecioną piłkę na sznurku :D
Obawiałam się, że szarpak będzie zbyt duży i twardy, ale jak się okazuje jest mięciutki i możemy się nim bezproblemowo bawić! Dysk do przeciągania też jest niczego sobie i mam zamiar sprawdzić na nim czy Rufek nadaje się do frisbee.
Co do Josery, to Rufi jej za bardzo nie polubił ;/
Ma trochę za duże kawałki, ale próbka tej karmy na pewno zostanie dobrze wykorzystana.
No i co jeszcze ? Bardzo dziękujemy Popo i Loli!
Pozdrawiamy!
ale super nagroda,zazdroszczę. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy
Ola i Baddy.
Ale fajne prezenty :)
OdpowiedzUsuńCieszymy się, że nagrody się podobają :D
Super :) Gratulujemy :)
OdpowiedzUsuńŚwietne nagrody i prezencik na Dzień Psa również ! : D
Pozdrawiamy
J&T
Gratulujemy!
OdpowiedzUsuńFajne nagrody i prezenciki:)
Pozdrawiamy:D
Natalia&Milka
Bardzo interesujące nagrody, szczególnie szarpak przypadł mi do gustu. Życzę miłej zabawy!
OdpowiedzUsuńJa z moim Okruszkiem też świętowałam dzień psa, a nagrody naprawdę urzekające:D Cieszę się, że Rufiemu się podobają :)
OdpowiedzUsuńhttp://blog-na-czterech-lapach.blogspot.com/
http://e-psiak.blogspot.com/
POZDRAWIAMY H&O
Masz fajnego pieska ;)
OdpowiedzUsuńJa obecnie psa nie mam, ale Dzień Psa to fajna rzecz.
No, niezłe nagrody Twój psiak dostał.
Pozdrawiam. Pozdrów też Rufiego <3
http://steefan.blogspot.com/
Gratulujemy!
OdpowiedzUsuńPrezenty godne psiaka. ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz gratulujemy miejsca!
Gratulujemy! ;)
OdpowiedzUsuńAle dużo prezentów i nagród...!
Świetne prezenty jak i nagrody ;)
Rufi na pewno był zadowolony ;)
Ps. Dziękujemy za komentarz u nas ;]
Pozdrawiamy! ;*
Świetne zakupy i genialne zakupy <3
OdpowiedzUsuńAle prezenty :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten szarpak z tą piłką, Fifi go lubiła do czasu...Jak się zaczęła bawić i szaleć z tą zabawką, uderzyła się tak mocno tą piłką (jest dość twarda, mnie samą bolało, jak się uderzyłam) to już przestała lubić ten szarpak -.- ;)
Pozdrawiamy!
Fifi&Roksana
Swietne zakupy, takze gratuluje :D
OdpowiedzUsuń