Witajcie ! Przerwa blogowa trwa ale chcę coś napisać :) No więc ostatnio nie dużo się wydarzyło ... Rufi szalał z Kirą na śniegu, no i ze mną też :d Ja nie chodziłam do szkoły bo byłam chora i dziś biorę lekcje z całego tygodnia ale mniejsza o to. (Tu zawsze biorę głęboki oddech :D ) Z Rufim wczoraj chodziliśmy obok stawu na polu ale teraz nie musiałam się martwić, że Rufi wleci do wody bo kot przechodził przez staw więc wiecie ... No cóż, wszytko dobrze się skończyło. No i już wiem co z zakupami. Okazało się, że Rufi swoje prezenty dostanie trochę opóźnione ... Mama powiedziała, że pojedziemy po świętach bo będą wyprzedaże. No trudno się mówi. No ale nie będę z tego powodu płakać :D
To tyle na dziś.
Pa !
Pozdrawiamy !
Zuzia & Rufi
Do napisania 21.12.12r :)
Nie zrozumiałam tego ze stawem :D
OdpowiedzUsuńE tam, wytrzyma jeszcze bez prezentów :P (miejmy nadzieję).
Pozdrawiamy,
Oliwia&Mundek.