piątek, 9 marca 2012

Weterynarz i NIE miła sytłacja ....

Hej :( Dziś byłam z Rufim u weterynarza. Miał zatkany odbyt. Weterynarz dal mu antybiotyk, oraz szczepionkę na obniżenie gorączki. Biedak przez wizytą stał i się trzęs :( Biedaczek... Ma głodówkę. Ale tylko dziś. przez tydzień ma dostawać lekkostrawny pokarm i bez suchej karmy. 


Czyli np. takiej 








Ale teraz jest już okey :) Rufi wygląda teraz tak : 








Śpi, wypoczywa po ciężkim dniu. 




To tyle, pa :) 
A i proszę o udział w Ankiecie :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zanim napiszesz :
1. Stosuj ortografię i kulturę
2. Jeśli zareklamowałeś/aś już swojego bloga, nie rób tego ponownie.
3. Pomyśl zanim napiszesz
4. Nie obrażaj użytkowników bloga
Dziękuję