wtorek, 30 września 2014

W lesie

 Znalazłam trochę czasu więc postanowiłam napisać posta ;) W niedzielę, tak wieczorem poszłam z mamą i siostrą (no i oczywiście z Rufkiem) do lasu na grzyby. Ja za lasem jakoś nie przepadam, znaczy lubię ten zapach drzew, ten spokój, ale nie lubię zwierząt żyjących w nim (?). Sarna - ok, zając - ok, ale już takie zwierzęta jak dzik czy lis wzbudzają we mnie przerażenie, może dlatego nie chodzę często do lasu. Aczkolwiek dla mego przyjaciela, był to najlepiej spędzony czas, bo gdzie się nie obróciłam to ciągle węszył, jednocześnie wchodząc w krzaki :D















Ale weekend minął bardzo miło i szybko, niestety.
 I w związku z tym, że ja nie miałam do tej pory ochoty uczyć czegoś Rufiego postanowiłam, że w każdym jednym tygodniu będę go uczyła jednej komendy. Powoli ale jakoś pójdzie ;) Może jakieś rady na początek?




I mam do was dwa pytanka :
1. Co byście powiedzieli na konkurs rzeczowy ?
2. Będzie ktoś na targach zoologicznych we Wrocławiu ? (sobota 4.10.14) INFO

Pozdrawiamy :) !

czwartek, 18 września 2014

Psi Park

 W głosowaniu mieszkańców naszego miasta* w ramach budżetu obywatelskiego jedno z najwyższych propozycji zajął park dla psów :) Będzie on podzielony na dwie strefy, dla mniejszych i większych psiaków i do tego w każdej strefie będzie sprzęt do agility oraz ławki.  Będzie on zbudowany przy lesie bukowym oraz przy dwóch stawach, czyli tam gdzie najchętniej chodzą właściciele psów. Aktualnie trwają prace projektowe, a my nie możemy się już doczekać i trzymamy burmistrza za słowo ;)









Muszę się też wybrać do Wrocławia, bo chcę kupić szampon (BOTANIQA), chyba, że będzie kosztował więcej niż 40 zł to nie kupuje, a zamówię w internecie. (tak, posiadamy odżywkę)
 I do tego potrzebujemy jakiś smakołyków takich mniejszych, i takich większych, czyli gryzaków, ale to chyba kupię u nas, bo takiego wyposażenia w smaki we Wrocławiu nie mają jak u nas :D



I na koniec nasze, a raczej moje pragnienie życiowe (aktualne), to behawiorysta. Muszę sobie sama uzbierać na 1 zajęcia, więc odkładam każdą złotówkę :P Chociaż i tak muszę przyznać, że Rufi jest o wiele grzeczniejszy niż był, bo np. nie rzuca się do psa sąsiadów (chociaż ich pies też się do białasa rzuca...(przez ogrodzenie)). 




Pozdrawiamy :D!

P.S - w związku z tym, że już niedługo na blogu, wybije 30 tysięcy wejść, co byście powiedzieli na konkurs rzeczowy z tej okazji ?

* - )d 4 lat mieszkamy na wsi, 15 km od tego miasta. Mamy tam rodzinę, ja tam chodzę do szkoły i praktycznie codziennie tam jesteśmy (tylko nie w np. ferie gdy mamy więcej wolnego niż weekend )

niedziela, 14 września 2014

Znak życia

Szkoła, przede wszystkim nowa, nowa klasa, obce osoby i nowi nauczyciele. Wszystko nagle się zmieniło. A na dodatek jestem chora. 
U nas jest kilka nowości i życiowych pragnień, ale to na pewno nie teraz. Nie mam za bardzo teraz czasu pisać ani czytać niestety waszych blogów, dlatego postanowiłam zrobić przerwę od bloggowania i innych czynności z tym związanych i zawieszam bloga do najbliższego piątku (19.08.14r). Nie mam po prostu czasu. Może w między czasie uda mi się zrobić jakieś zdjęcia, to wstawię, a póki co, do napisania ;)

Od lewej : Boss i Bieta :)