czwartek, 31 stycznia 2013

Photo

Rufi i w typie owczarka niem. krótkowłosego - Kora 


niedziela, 27 stycznia 2013

Kastracja, ubranko, Wrocław



 Jak sam tytuł "mówi" zdecydowałam się na kastrację Rufiego. Najpierw jednak badania, potem kastracja.
Nie chcę aby potem były komplikacje. Może Rufi ma już swoje lata (skończy 3 w kwietniu), ale nie chcę by w Chorwacji kogoś, lub coś "gwałcił". Oj, wygadałam się ... Tak, biorę Rufiego na wakacje do Chorwacji. Już się nie mogę doczekać ;D
No a teraz coś innego.
Z powodu ujemnych temperatur, masy śniegu postanowiłam kupić Rufiemu ubranko. Znalazłam bardzo fajne na allegro. Tylko nie wiem jaki kolor... Doradzicie ?


lub

Nie mogę się zdecydować ... Pamiętajcie, że nasz obroża jest czerwona !

 5 lutego obchodzimy okrągły rok z naszym blogiem. A 6 lutego jadę do Wrocławia na zakupy. Oczywiście obowiązkowo wstąpimy do zoologicznego. Także spodziewajcie się zdjęć naszych nowych rzeczy ;)
A teraz zdjęcia ;) : (Na końcu są zdjęcia mojego pokoju ;D )







Pozdrawiamy ;)

P.S - Przypominam o konkursie ! >> http://oko-maltanczyka.blogspot.com/2013/01/rozne.html
P.S 2 - W konkursie zachodzą małe zmiany. Zdjęcie MOŻE być robione TELEFONEM. Chodzi o to by po porostu pokazać zimowe szaleństwo, a nie super jakość.

sobota, 26 stycznia 2013

Różne

Już od poniedziałku mam ferie. Nareszcie ! Będziemy mogli ćwiczyć aż padniemy !
Poproszę dziadka by mi zagrodził boki domu by Rufi nie uciekł i poproszę o zrobienie tej podstawy do hula-hop oraz przeszkody do skakania. Miejmy nadzieję, że się uda. No i sprawa konkursu.
Tutaj wyjaśnione w kilku punktach :


  • Aby konkurs się odbył muszą zgłosić się minimum 3 osoby. 
  • Nagroda dla I miejsca - Zdjęcie Rufiego, nasz "autograf", smaczek dla psa (nie wiem jeszcze jaki), smaczki dla psa (nie wiem jeszcze jakie) (4 sztuki) 
  • Nagroda dla II miejsca - Zdjęcie Rufiego, nasz "autograf", smaczki dla psa (nie wiem jeszcze jakie) (3 sztuki) 
  • Nagroda dla III miejsca - Zdjęcie Rufiego, nasz "autograf", smaczek dla psa (nie wiem jeszcze jaki) (1 sztuka) 
  • Nagrody są rzeczowe i zostaną przesłane prosto do was. 
Co należy zrobić by zgłosić się do konkursu ? : 
  • Aby się zgłosić należy wysłać E-mejl zgłaszający na ten adres -  konkurs.okiem.maltanczyka@op.pl 
  • Zgłoszenia są przyjmowane od dzisiaj (26.01.13r.)
  • Na zgłoszenia czekam do 1 lutego.
  • Zdjęcia wysyłamy albo w zgłoszeniu albo w oddzielnym E-mejlu po zgłoszeniu. 
  • Twój E-mejl nie zostanie zapisany ani opublikowany 
Temat : 

  • TEMAT KONKURSU : Zimowe szaleństwa 
  • NALEŻY PRZESŁAĆ : Zdjęcie 
Później pojawi się post ze zdjęciami i opisem dzisiejszego dnia. 

czwartek, 24 stycznia 2013

Klikier

Dziś wybrałam się do zoologicznego. Akurat trafiłam na dostawę. Były nowe, świetne klatki dla chomików (serio ?! Dopiero teraz ? -.-) ale mniejsza o to. Była tam cudowna atmosfera. Wszytko na półkach. Po prostu cudownie (wiem, zachwycam się zooologiem). W sklepie był mały kundelek w typie chihuahua. No ale znowu, mniejsza o to. Zauważyłam Panią która mi sprzedała chomika, więc zapytałam się czy są klikiery. Pani powiedziała, że tak, bo przed chwilą przywieźli. Ucieszyłam się.


Jest on z Trixe.
No to od soboty zaczynamy technikę klikierową ! A Wy ? Macie klikiery ? Czy wolicie "starodawne" metody uczenia ?

wtorek, 22 stycznia 2013

Agility

Wczoraj po szkole, gdy przyszłam do domu Rufi mnie cieplutko powitał. Potem poszłam odrabiać lekcje.
Nagle słyszę
- Zuziaaa, chodź na chwilę !
To był mój dziadek. Chodziło o książkę ale mniejsza o to. Pomyślałam, że skoro już jest dziadek to mogę mu coś zaproponować. Konkretnie - tor Agility. Może nie wiecie ale mój dziadek, choć ma swoje lata, to zajmuje się hodowlą psów (oczywiście rasowych) (Owczarków Niem.), jeździ na wystawy, szkoli swoje psy na psy stróżujące. Dziadek pracuje w sadach i często się tam kręcą złodzieje, a psy ich odstraszają.
No mniejsza o to. Zapytałam się czy zrobiłby mi huśtawkę, postawę na hula-hop, itd.
Powiedział, że tak. Liczę na to, że zrobi to jak najszybciej bo chciałabym zacząć trenować.

No i znalazłam już klub. Jest tam Agility jak i posłuszeństwo. Zajęcia odbywają się w soboty co mnie bardzo cieszy ... No pożyjemy, zobaczymy. Jak chcesz zobaczyć klub to kliknij tutaj :) 
Tylko Rufi musiałby się nauczyć podstawowych komend, czyli jeszcze "do mnie (obecnie trenujemy)" i "zostań".
Trzymajmy kciuki :)

Pozdrawiamy !

P.S - Głosujcie w ankiecie ! Gdyby konkurs się odbył, to nagroda jest rzeczowa ;)

niedziela, 20 stycznia 2013

Nasza (moja) zabawa w fryzjera.

- Rufi, jak ty chłopie zarosłeś ... - to moje dzisiejsze słowa. Dosłownie, Rufi zarósł ! Ale tylko na moje (nie) szczęście, zarósł  na pyszczku. Cóż, trzeba to obciąć ! Czyli najgorszy z najgorszych koszmarów w życiu.
Jednak dziś poszło nawet ładnie. Dał sobie coś tam poobcinać pod oczami, a i jeszcze obcięłam mu trochę grzywkę. Oczywiście takie zachowanie trzeba nagrodzić. Dostał kilka smakołyków.
Potem poćwiczyliśmy komendy. Ku mojemu zdziwieniu Rufi zapamiętał wszystkie 3 komendy ! 
I jestem też zachwycona, bo Rufi reaguje na komendę "waruj" nawet wtedy gdy pokażę ręką na ziemię.
Cieszę się bardzo :) !
Nasze małe sukcesy pokażą się dopiero w ferie. Bo jadę do Wrocławia na zakupy (Na reszcie ! -.-), kupię klikier, ubranko itd.
Teraz zdjęcia :)




Znów rozmazane ... Mam dość mojego telefonu ! Czas zbierać na aparat -.-
Okey, już jutro (prawdopodobnie) pojawią się zdjęcia, bo dziś idę z siostrą sobie porobić. No i bez psa się nie obejdzie :D

Pozdrawiamy :)

sobota, 19 stycznia 2013

Nowy domownik

W końcu. To ten dzień... 
Dziś do naszego domu przybył(a) chomik dżungarski. 
Jest to samiczka, ma na imię Balwinka i ma ok. 2 mies.
Oto nasza Balwinka 




Trudno było dziewczynę sfotografować. Gdy robiłam zdjęcia była w transporterze bo w klatce jej nie było widać. Teraz śpi. 
(Gdy jechałam z nią do domu były trociny w środku) 
Jest już prawie oswojona bo Panie w zoologicznym (tak, jest ze sklepu. Wzięłam ją bo była tam już od 2 mies. czyli od urodzenia i nikt jej nie chciał) ją głaskały, wyciągały ją i się z nią bawiły. 

Rufi nie wiedział co to jest i był nerwowy. Ale teraz już wszytko pod kontrolą. Ciekawe jak potoczą się kolejne dni z psem, i chomikiem. 

środa, 16 stycznia 2013

Nowa komenda i nasz wczorajszy, wieczorny spacer.

 Wczoraj wieczorem, ok. godziny 18;10 poszłam z Rufim na spacer. Zazwyczaj chodziłam z nim koło domu, co teraz wiem, było dużym błędem. Wczoraj poszłam z nim przed dom, potem na ulicę, na podwórko i znowu na ulicę. Chodziliśmy tak do 19, więc czas szybko leciał.
 Prócz chodzenia, wyżalania się Rufiemu o moich sprawach i rzucane się w śniegu, ćwiczyliśmy komendę.
Nie myślcie sobie, że Rufi posadzi swoją zacną pupę na zwykłej, zaśnieżonej kostce. Najwyżej mogę pomarzyć, że się położy na śniegu, na komendę bądź usiądzie. Otóż mamy wyćwiczone do perfekcji 3 komendy :


  1. Siad 
  2. Poproś
  3. Waruj 
Tak, wiem. Strasznie dużooo. Ale teraz dochodzi nowa, najbardziej potrzebna - Do mnie. 
Ostatnio pomyślałam, że skoro za tydzień i dwa dni ferie, to czemu by w te ferie, nie poćwiczyć ? Mam masę czasu (2 tygodnie. To i tak dużo jak na wolne od szkoły... Ale tak się tylko wydaje) żeby poćwiczyć. 
Tak więc będziemy ćwiczyć aż padniemy ;D 
No i mam dla was zdjęcia ;) 

To światło rozświetlało nam drogę przed domem. 



No i jeszcze to. 



Jestem wielka ;D 

Taaa, widzicie oto moich kilka rozmazanych zdjęć. 

Pozdrawiamy ;) 

P.S - O 18;20 znów wybieramy się na spacer ;) 

wtorek, 15 stycznia 2013

Obroża przyszła !

Dziś w końcu przyszła paczka ! Może zacznę od początku ... Gdy przyszłam ze szkoły (miałam 7 lekcji) od razu wpadłam do domu babci (no po zabawie z Kirą). Oczywiście Rufi mnie bardzo mocno powitał :)
No i od razu zapytałam się babci, czy paczka przyszła. Babcia powiedziała, że tak więc wparowałam do kuchni. Tam czekał już na mnie Rufi patrząc się na mnie. Gdy otworzyłam paczkę, zobaczyłam w niej czerwone opakowanie a w nim obroża. Jest po prostu cudna !




Co tu dużo mówić ? Podoba wam się ?
Pozdrawiamy ;)

sobota, 12 stycznia 2013

Pada śnieg, pada śnieg ale już po świętach !



 Oj, oj, ten śnieg się chyba trochę spóźnił. Już po świętach ale niech pada.
Pada już od wczoraj, wszędzie biało, a na ulicy szklanka. Nic dziwnego, że dziś na spacerze Rufi gdy szedł po ulicy, to mu się łapy ślizgały i rozjeżdżały mu się. Dziś też, z samego rana pojechaliśmy do babci. Jak zwykle, przyjechaliśmy na 7;30, poszłam obejrzeć potem zaklinacza i ... No właśnie. I ? I co ?
Poszłam z Rufim na podwórko ! Biegał jak szalony w tą i z powrotem ! Ja biegałam razem z nim.
Nagle, Rufi znika mi z oczu. Wołam go, nic. Nagle widzę naszą kulkę trącającą nosem śnieg. Jak skończył już "toczyć" śnieg swoim czarnym nosem, zrobiła mu się broda jak u Św. Mikołaja ! Tylko brakowało mu czapki ;)
 W końcu zmarzliśmy i poszliśmy do domu. Zaraz po tym przyszła moja mama z zakupów i przyniosła kaszankę. Oczywiście nie obeszło się bez żebrania Rufiego ...
 Po powrocie do domu, znów poszłam z Rufim na spacer. O mało się nie wywróciłam na tej "szklance".
Chodziliśmy po ulicy a potem poszliśmy na pole. Z tego co widzę to staw już zamarza.
A tu Rufi po spacerku.


Pozdrawiamy !
S&R

P.S - Już niedługo możliwe, że pojawi się nowy domownik !

wtorek, 8 stycznia 2013

Znowu inna obroża, i czemu to tak wychodzi ?!

 Jak zwykle, moje narzekanie. Czemu ? Bo mamie spodobała się pewna obroża, i nie da mi spokoju dopóki jej nie zamówię. Oto ona :

Mi się też podoba. Dziś PRAWDOPODOBNIE zamawiamy. Miejmy nadzieję ...
No i oczywiście adresówkę przekładamy. Poczekamy do następnego tygodnia. No i znów, do naszej listy zakupów dochodzi nowa rzecz. Mianowicie - ubranie. Muszę mu kupić bo tuż, tuż minusowa temperatura, a nie chcę by pies marzł. Tak więc, gdzie mogę kupić dobre ubranko ?
 Druga sprawa to nowy domownik. Możliwe, że pojawi się nowy domownik u nas w domu. Trzymajmy kciuki.
 Trzecia sprawa to wystawy. W tym roku będę jeździła z dziadkiem na wystawy. Będziemy wystawiać Kirę. W jej wygraną angażuję się dziadek, ale też ja.
 Czwarta to posty. Jak widać, nie mam czasu na pisanie. Do domu przyjeżdżam o 19. Jak widzicie komentuję wasze posty, idę się kąpać i spać (nie zawsze :D). No i muszę się uczyć. Już zaraz wystawiane oceny a ja ... leżę. No nie mam złej średniej, ale myślę, że oceny powinne być lepsze.
To taki post na szybko. Ze zdjęciami i może filmikiem będzie w weekend.
Pozdrawiam ;)

sobota, 5 stycznia 2013

Obroża - jaka ?

Znowu nici z mojego planu. Rodzicie znaleźli "ale". Tym razem chodzi o typ obroży. Pomożecie ?


  1. Zatrzask plastikowy 
  2. Półzacisk 
  3. Łańcuszek 
  4. Martingale 
  5. Zatrzask metalowy. 
W komentarzu wpisz po porostu numerek. 

S&R 

czwartek, 3 stycznia 2013

Po jutrze zamawiamy.

 Po jutrze zamawiamy już adresówkę i obrożę.Chcemy aby doszła jak najszybciej. Już niedługo chcemy wybrać się na porządny spacer i namówić rodziców na obóz. Musimy też wznowić resocjalizację bo Rufi dziś ugryzł moją kuzynkę i mnie. Tak nie może być. Od jutra wszytko wznawiam - komendy, zachowanie itp. No i już niedługo urodziny bloga. Teraz na prawdę, mam dla was niespodziankę.

S&R (Nowy podpis - Suzanna and (&) Rufi )


wtorek, 1 stycznia 2013

Pierwszy post w 2013 roku !

Pierwszy post w 2013r .... A już niedługo urodziny bloga. Ale do rzeczy. 
 Jak wiecie ostatnio kupiłam Rufiemu beżową obrożę. Niedobrze się sprawuje. 
Zauważyłam, że gdy Rufi ją ma to się bardzo drapie. Zdjęłam więc ją. Zauważyłam też, że materiał tej obroży z drugiej strony, jest taki, no swędzący. Tak więc chcę kupić nową. Ale nie w sklepie. W internecie. Dokładnie z FurkidZ'a. Mam już upatrzoną. Dokładnie taką : 

Mi się bardzo podoba. 
 Mama powiedziała, że zamówimy w tę sobotę. A do obróżki dojdzie adresówka. Adresówkę zamawiamy jednak na allegro. 


Mam nadzieję, że wszytko będzie dobrze. Ta obroża mi się bardzo podoba, a adresówka kiedy nie daj Boże Rufi by uciekł czy coś. Przezorny zawsze ubezpieczony. 
 No i chciałam pochwalić się nową komendą - waruj. Rufi już nie myli jej z "proś" i "siad". Choć pomyłki mu się nadal zdarzają. Ale wszytko wyćwiczymy. 

To tyle na dziś. 
Pa !
Pozdrawiamy 
Z&R