środa, 26 września 2012

Prześcieradło białe, czy brązowe ?

Witajcie <: Znowu mnie nie było w szkole bo miałam ataki duszności. 
No ale już jest okey. 
 Dziś rano moja mama wyszła z Rufim na spacer. Wszystko było okey. Oprócz tego, że po spacerku Rufi - wielki pan całego świata - przyszedł do mnie zwalił mnie na drugą połowę łóżka, wytarzał się w mojej pościeli i jak by nic rozłożył się na łóżku liżąc sobie łapki. Okey, pościel była czysta, ale prześcieradło nie ! Było tam pełno piachu, ziemi i trochę trawy. CAŁE BRĄZOWE ! 
 A ten sobie leży i myje łapki. W dodatku przed wczoraj załatwił swoją potrzebę fizjologiczną na moją pościel. Cudownie '-.- 
 Jak chciałam na niego trochę nakrzyczeć to zrobił swoje maślane oczka i poszedł się schować za łóżko. 
 Myślałam, że go ukatrupię. Ale jeszcze żyje :D JESZCZE ! 

 To tyle na dziś, muszę kończyć bo biorę się za coś dla was :) 
Pa !
Pozdrawiamy ! 
Zuzia & Rufi 

1 komentarz:

  1. :D skąd ja to znam? Tyle, że Vivat robi to na moim jasnym dywanie. Ubrudzi sobie mordę jedzeniem czy czymś i potem wytrze się w dywan. Rewelacja :P

    OdpowiedzUsuń

Zanim napiszesz :
1. Stosuj ortografię i kulturę
2. Jeśli zareklamowałeś/aś już swojego bloga, nie rób tego ponownie.
3. Pomyśl zanim napiszesz
4. Nie obrażaj użytkowników bloga
Dziękuję