Wczoraj zdechł mój ukochany chomik - Balbinka. Jest mi strasznie smutno, bo niby chomik, ale przyzwyczaiłam się do skrobania klatki i hałasowania kołowrotka. Będzie mi cię mała brakowało, śpij dobrze [*]
Zanim napiszesz : 1. Stosuj ortografię i kulturę 2. Jeśli zareklamowałeś/aś już swojego bloga, nie rób tego ponownie. 3. Pomyśl zanim napiszesz 4. Nie obrażaj użytkowników bloga Dziękuję
Współczuję [*]
OdpowiedzUsuń:(
OdpowiedzUsuńszkoda, bardzo współczuje.
;(
OdpowiedzUsuńKażdy życie kiedyś się kończy.. przykro mi. [*]
OdpowiedzUsuńWspółczuję (*)
OdpowiedzUsuńNiech odpoczywa w spokoju [*]
OdpowiedzUsuńBiegaj sobie szczęśliwie po zielonej łące Balbinko [*]
OdpowiedzUsuńJa też kiedyś miałam chomika....
OdpowiedzUsuńBardzo Ci współczuję...
Zapraszam do mnie.
Pozderki!